Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi sirmicho z Gdańska.

Dystans całkowity: 21855.64 km
Dystans w terenie: 3601.50 km
Średnia prędkość: 20.71 km/h
Dystans w terenie podaję na oko. Więcej o mnie.

Statystyki


button stats bikestats.pl
poprzednie lata
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sirmicho.bikestats.pl

Kontakt

|




Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2014

Dystans całkowity:607.80 km (w terenie 62.00 km; 10.20%)
Czas w ruchu:26:47
Średnia prędkość:22.69 km/h
Maksymalna prędkość:52.20 km/h
Suma podjazdów:2810 m
Maks. tętno maksymalne:171 (86 %)
Maks. tętno średnie:115 (58 %)
Suma kalorii:3297 kcal
Liczba aktywności:23
Średnio na aktywność:26.43 km i 1h 09m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
22.30 km 0.00 km teren
00:55 h 24.33 km/h
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy: 43 m

Do pracy

Wtorek, 20 maja 2014 · dodano: 20.05.2014 | Komentarze 0
Uczestnicy:

Dziś lajtowo, bo wczoraj coś przegiąłem na podjeździe. Potem jeszcze poszedłem na trening ale nie miałem kompletnie siły na nim kręcić i do tego lewe udo bolało.
Kategoria do/z pracy, z Anią


Dane wyjazdu:
18.90 km 5.00 km teren
00:49 h 23.14 km/h
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy:150 m

Z pracy

Poniedziałek, 19 maja 2014 · dodano: 19.05.2014 | Komentarze 0
Uczestnicy:

Ładnie dziś wiało w plecy (przynajmniej do Oliwy). I ciepło, wreszcie w opcji krótkiej (no, tylko nogi, bo ramiona jeszcze przykryte). Teren płaski pokonany w towarzystwie Turysty.

Świetna średnia dziś na powrocie. Prawie jak w drodze do pracy.
Kategoria do/z pracy


Dane wyjazdu:
22.30 km 0.00 km teren
00:54 h 24.78 km/h
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy: 43 m

Do pracy

Poniedziałek, 19 maja 2014 · dodano: 19.05.2014 | Komentarze 0
Uczestnicy:

Wreszcie cieplej.
Kategoria do/z pracy, z Anią


Dane wyjazdu:
21.40 km 7.00 km teren
01:11 h 18.08 km/h
Maks. pr.:38.30 km/h
Temperatura:
Podjazdy: 96 m

Miało być sto

Sobota, 17 maja 2014 · dodano: 19.05.2014 | Komentarze 0
Uczestnicy:

Miało być sto kilometrów dziś w ramach ostatecznego testu przed zbliżającą się KaszebeRundą. Miało być, ale nie wyszło. Niestety zimny i mocny wiatr zrobił swoje. 

Dojechaliśmy do Chwaszczyna i stwierdziliśmy, że nie ma sensu męczyć się kolejnych 90 km, jeśli już teraz jest problem ze złapaniem oddechu. Cóż, z chorobą nie ma się co siłować. Za tydzień mamy nadzieję, że nie będzie wiało.
Kategoria inne, z Anią


Dane wyjazdu:
23.15 km 5.00 km teren
01:12 h 19.29 km/h
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy:150 m

Z pracy

Piątek, 16 maja 2014 · dodano: 16.05.2014 | Komentarze 0
Uczestnicy:

Powrót Hallera i nadmorską a od Jelitkowa (przez Oliwę i Węglową) w towarzystwie aniathemy.
Ciągle wieje w ryło.
Kategoria do/z pracy, z Anią


Dane wyjazdu:
22.30 km 0.00 km teren
00:56 h 23.89 km/h
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy: 43 m

Do pracy

Piątek, 16 maja 2014 · dodano: 16.05.2014 | Komentarze 0
Uczestnicy:

Kategoria do/z pracy, z Anią


Dane wyjazdu:
18.90 km 5.00 km teren
00:53 h 21.40 km/h
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy:150 m

Z pracy

Czwartek, 15 maja 2014 · dodano: 15.05.2014 | Komentarze 0

Od Wrzeszcza do Oliwy w towarzystwie kumpla. Kolejny mocno wietrzny dzień.
Kategoria do/z pracy


Dane wyjazdu:
22.30 km 0.00 km teren
00:54 h 24.78 km/h
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy: 43 m

Do pracy

Czwartek, 15 maja 2014 · dodano: 15.05.2014 | Komentarze 3
Uczestnicy:

Dziś już standardową trasą.
Na rondzie w Sopocie prawie mnie zmiótł pewien samochód.
Kategoria do/z pracy, z Anią


Dane wyjazdu:
18.90 km 5.00 km teren
00:53 h 21.40 km/h
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy:150 m
Rower:

Z pracy

Wtorek, 13 maja 2014 · dodano: 14.05.2014 | Komentarze 0

Ciężko na powrocie. Wmordewind okrutny.
Kategoria do/z pracy, solo


Dane wyjazdu:
18.20 km 0.00 km teren
00:41 h 26.63 km/h
Maks. pr.:51.30 km/h
Temperatura:
Podjazdy: 21 m

Do pracy

Wtorek, 13 maja 2014 · dodano: 13.05.2014 | Komentarze 0
Uczestnicy:

Dziś bardzo nietypowo, bo rano bez Ani. Za to niespodziewanie Turysta się dołączył. Niespodziewanie, bo on do pracy to jakoś w nocy wyjeżdża i przez Szczecin jeździ ;-)
Tym razem jechał najkrótszą drogą. Ja również więc razem śmignęliśmy sobie Spacerową, a potem Wita Stwosza i ddrem wzdłuż Alei Zwycięstwa. Po drodze przed Galerią Bandycką miałem mały incydent (z mojej winy) z innym rowerzystą, na szczęście wszystko zakończyło się szczęśliwie.
Kategoria do/z pracy