Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi sirmicho z Gdańska.

Dystans całkowity: 21855.64 km
Dystans w terenie: 3601.50 km
Średnia prędkość: 20.71 km/h
Dystans w terenie podaję na oko. Więcej o mnie.

Statystyki


button stats bikestats.pl
poprzednie lata
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sirmicho.bikestats.pl

Kontakt

|




Wpisy archiwalne w kategorii

inne

Dystans całkowity:657.07 km (w terenie 127.20 km; 19.36%)
Czas w ruchu:36:21
Średnia prędkość:17.96 km/h
Maksymalna prędkość:46.53 km/h
Suma podjazdów:1394 m
Liczba aktywności:89
Średnio na aktywność:7.38 km i 0h 24m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
4.88 km 2.00 km teren
00:18 h 16.27 km/h
Maks. pr.:30.87 km/h
Temperatura:
Podjazdy: m

Na grilla

Niedziela, 5 czerwca 2011 · dodano: 05.06.2011 | Komentarze 0

Do rodziców na grilla.

Powrót, po takim obżarstwie, bardzo ciężki.

No i hamulce znów zdechły. Czekam na sierpień (zastrzyk gotówki) to wymienię to cholerstwo w całości.
Kategoria inne, z Anią


Dane wyjazdu:
5.40 km 0.00 km teren
00:15 h 21.60 km/h
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy: m

Na pociąg

Niedziela, 22 maja 2011 · dodano: 23.05.2011 | Komentarze 0

Wyjazd łączony - sobota w jedną stronę, niedziela powrót. Rowerem do rodziców a potem na pociąg pieszo. Pociąg relacji Gdynia-Kościerzyna napchany na maksa. Nie muszę chyba mówić, że rowery wylewały się drzwiami na każdej stacji. Serio, to mogliby dawać dłuższe te składy. I tak jak już wracałem w niedzielę, to podpięli drugi autobus szynowy. Bardzo mnie cieszy taka popularność tej linii.

Statystyki wpisuję z pamięci, nie miałem licznika.

Aha, no i w dżinsach się jeździ beznadziejnie. Nie lubię.
Kategoria inne


Dane wyjazdu:
5.45 km 0.00 km teren
00:15 h 21.80 km/h
Maks. pr.:32.77 km/h
Temperatura:
Podjazdy: m

Kopanie oczka wodnego ciąg dalszy

Czwartek, 28 kwietnia 2011 · dodano: 28.04.2011 | Komentarze 1

Wziąłem na dziś urlop i pojechałem pomóc tacie z oczkiem wodnym. Dawno się tak nie naharowałem fizycznie. Wszystko mnie boli, ledwo kulasami ruszam. Nie wiem czy będę w stanie jutro śmignąć do pracy rowerem. Do pracy to jeszcze ok, ale z pracy? Pod górkę... zobaczymy.

A że kocham piesków to u rodziców sfociłem telefonem Nazara:
.

A że kocham kotków to w domu sfociłem Ryszardę, znaną również pod kryptoninem F7, a to dlatego, że pewnego dnia wydłubała z klawiatury, przy której leży na zdjęciu, klawisz F7 i biegała z nim w zębach po domu.
Kategoria inne, solo


Dane wyjazdu:
3.05 km 0.00 km teren
00:13 h 14.08 km/h
Maks. pr.:32.77 km/h
Temperatura:
Podjazdy: 62 m

Z pracy prosto do serwisu

Piątek, 15 kwietnia 2011 · dodano: 15.04.2011 | Komentarze 1

Z pracy Cienistą na Chełm do serwisu. Wysepkę olałem całkowicie, daję szansę serwisowi rowersi.pl :)

Rower został na dłużej, bo w weekend i tak nie pojeżdżę, a we wtorek wyjazd do Łodzi na dwa dni.

Bardzo się ociepliło.
Kategoria inne


Dane wyjazdu:
10.00 km 0.00 km teren
00:35 h 17.14 km/h
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy: m

Połowiczna wymiana napędu i z żoną na rowerku

Poniedziałek, 21 marca 2011 · dodano: 21.03.2011 | Komentarze 8

Dzień zaczął się od tego, że postanowiłem wymienić kasetę i łańcuch, ponieważ podczas ostatniej jazdy łańcuch zaczął przeskakiwać. Jakiś czas temu zakupiłem okazyjnie na allegro używaną kasetę wraz z łańcuchem (z niewielkim przebiegiem).

Wymiana kasety poszła mi sprawnie, choć spodziewałem się problemów, jako że nie robiłem tego wcześniej. Jednak odpowiednie narzędzia i pomoc pana mechanika okazały się bezcenne. Okazało się jednak, że z wymienionym łańcuchem nie chce współpracować korba, a dokładniej środkowa zębatka. Łańcuch się po prostu po niej ślizga i nie można jechać. Wsadziłem więc z powrotem łańcuch, na którym przejechałem w zeszłym roku przeszło 5000 km i jest lepiej. Przeskakuje co prawda jak mocniej depnę na pedały, ale przy lekkim obciążeniu jedzie się płynnie.

Co zrobić teraz?
1) Luszi polecił piłowanie środkowej zębatki na korbie, żeby łańcuch zakupiony na allegro się po niej nie ślizgał. Ale jeśli to zrobię źle, to nie pojeżdżę już na żadnym łańcuchu. Jest to najbardziej ekonomiczne rozwiązanie.
2) Zakupić nową korbę lub ewentualnie wymienić tylko tę środkową zębatkę. Ale wcale nie mam pewności, że ten łańcuch "chwyci" na nowej zębatce, choć wydaje mi się to prawdopodobne.
3) Odżałować kasę (jakoś ją znaleźć) i wymienić wszystko. To rozwiązanie to ostateczność i na razie wisi nade mną jako ostatnia deska ratunku.

Poszukam w wolnym czasie zębatek na allegro i zobaczę jaki jest koszt.

Po zabawie w mechanika wybrałem się z żoną na przejażdżkę. Pogoda nas zmyliła, to znaczy głównie mnie, bo Ania ubrała się ciepło i obraliśmy za cel jezioro Wysockie. Wycieczka była krótka, bo to Ani pierwsze rowerowanie w tym sezonie.
Nowa stara kaseta sprawiała się dobrze, z tą uwagą, którą podałem na początku - nie cisnąć na maksa.
Kategoria inne, z Anią


Dane wyjazdu:
5.60 km 0.00 km teren
00:18 h 18.67 km/h
Maks. pr.:38.00 km/h
Temperatura:10.0
Podjazdy: m

Boli, ale jadę

Niedziela, 13 marca 2011 · dodano: 13.03.2011 | Komentarze 2

Dziś miałem zrobić sobie wolne od roweru, bo wszystko mnie po wczorajszej jeździe boli. Zrobiła się jednak ładna pogoda więc pojechałem odwiedzić rodziców. Wszystko boli, ale jadę :)
Kategoria inne


Dane wyjazdu:
5.10 km 0.00 km teren
00:17 h 18.00 km/h
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:-3.0
Podjazdy: m

Do mamy

Sobota, 4 grudnia 2010 · dodano: 04.12.2010 | Komentarze 7

Z odwiedzinami u mamy, złożyć życzenia imieninowe.

Podoba mi się mój dystans tegoroczny :)
Kategoria inne, zimowo


Dane wyjazdu:
3.15 km 0.00 km teren
00:12 h 15.75 km/h
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:-7.0
Podjazdy: m

Po osiedlu

Czwartek, 2 grudnia 2010 · dodano: 02.12.2010 | Komentarze 5

Sprawa do załatwienia na osiedlu.
Kategoria inne, zimowo


Dane wyjazdu:
5.58 km 0.00 km teren
00:19 h 17.62 km/h
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:-6.0
Podjazdy: m

Do dentysty

Wtorek, 30 listopada 2010 · dodano: 30.11.2010 | Komentarze 5

W mrozie do dentysty. Ale jechało się całkiem dobrze... gdyby tylko okulary mi nie parowały tak mocno:(
Kategoria inne


Dane wyjazdu:
4.00 km 0.00 km teren
00:14 h 17.14 km/h
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:1.0
Podjazdy: m

Zakończenie sezonu Kwaśnego Kuby

Niedziela, 28 listopada 2010 · dodano: 28.11.2010 | Komentarze 4

Kwaśny zaliczył dziś kąpiel kończącą sezon.

Fischer na czas zimy zajmuje jego miejsce. Dziś krótka przejażdżka kontrolna. Sprawuje się dobrze, trochę nosi na ubitym już śniegu, ale nie będzie źle. Oczywiście Fischer oferuje zupełnie inny komfort jazdy (to będą ciężkie miesiące) ale najważniejsze że jeździ. Cały ekwipunek został już przemontowany. Zostały tylko spd, których dziś nie byłem w stanie odkręcić od Cube. Popsikałem sprayem i mam nadzieję, że trochę puści i dam radę odkręcić je wieczorem.
Kategoria inne