Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi sirmicho z Gdańska.

Dystans całkowity: 21855.64 km
Dystans w terenie: 3601.50 km
Średnia prędkość: 20.71 km/h
Dystans w terenie podaję na oko. Więcej o mnie.

Statystyki


button stats bikestats.pl
poprzednie lata
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sirmicho.bikestats.pl

Kontakt

|




Dane wyjazdu:
22.97 km 0.00 km teren
00:56 h 24.61 km/h
Maks. pr.:51.70 km/h
Temperatura:
Podjazdy: 20 m

Do pracy

Czwartek, 25 sierpnia 2011 · dodano: 25.08.2011 | Komentarze 0

Ależ mi się dziś nie chciało wstawać do roboty. Ale jakoś się zgramoliłem i nawet całkiem fajnie się jechało.

Utwór, który chodzi mi po głowie od wczoraj:

It's a miracle.
Kategoria do/z pracy, z Anią


Dane wyjazdu:
29.12 km 4.00 km teren
01:19 h 22.12 km/h
Maks. pr.:36.66 km/h
Temperatura:
Podjazdy:173 m

Z pracy

Środa, 24 sierpnia 2011 · dodano: 24.08.2011 | Komentarze 0

Cały dzień lało i "burzowało". Ale na szczęście tuż przed wyjazdem przestało. Jak na zamówienie. Wróciłem więc nie moknąc nic a nic.

W Jelitkowie wyprzedził mnie Turysta. Chwilę mi potowarzyszył. Rozstaliśmy się na Żabiance, bo musiałem skoczyć jeszcze do rowerowego po nową zębatkę. Jak się okazało Turysta też miał coś do załatwienia i znów się spotkaliśmy na drodze.

Na dobre rozdzieliliśmy się w Dolinie Radości. Ja odbiłem na Zgniłe Mosty, a Turysta pewnie wracał do domu przez Szczecin ;-)
Kategoria do/z pracy, solo


Dane wyjazdu:
28.23 km 0.00 km teren
01:09 h 24.55 km/h
Maks. pr.:48.88 km/h
Temperatura:
Podjazdy: 30 m

Do pracy...i dziesiąty tysiąc!

Środa, 24 sierpnia 2011 · dodano: 24.08.2011 | Komentarze 3

W kwestii wyjaśnienia tytułu. Nie mój dziesiąty tysiąc w tym miesiącu i nie mój dziesiąty tysiąc w ogóle (ten już zrobiłem jakieś 100 km temu), ale dziesiąty tysiąc Kwaśnego Kuby. Od marca zeszłego roku przejechał ze mną 10 000 km.

Dziś po drodze minęliśmy aż dwie wiewiórki. Jedna nawet jakoś mało strachliwa była, bo przycupnęła sobie na skraju jezdni i prawie jej kitę przejechałem. Wtedy właśnie uświadomiłem sobie, że facet w serwisie nie żartował mówiąc, że miał kiedyś klienta, który przyprowadził rower ze zmiksowaną wiewiórką w tarczy hamulca :|
Kategoria do/z pracy, z Anią


Dane wyjazdu:
24.29 km 4.00 km teren
01:11 h 20.53 km/h
Maks. pr.:35.72 km/h
Temperatura:
Podjazdy:156 m

Z pracy

Wtorek, 23 sierpnia 2011 · dodano: 23.08.2011 | Komentarze 3

Dziś musiałem odwiedzić kolegę w Oliwie. Pojechałem więc drogą eksperymentalną :)

Z nadmorskiej skręciłem w stronę Obrońców Wybrzeża. Fajna dość długa, brukowana ddr prowadzi mnie przez las aż do skrzyżowania z Dąbrowszczaków. Za skrzyżowaniem muszę niestety wbić się na ulicę, ale jadą nią dosłownie kawałek. Wjeżdżam na ładną ddr idącą przy Galerii Przymorze (tam jest Decathlon). Potem zamiast jechać Bora Komorowskiego, jadę chwilę ddr wzdłuż Chłopskiej i skręcam w Śląską, gdzie jest zdecydowanie mniejszy ruch. Całkiem niezły był ten przejazd.

Do domu wjechałem, a właściwie wjechaliśmy, bo po drodze spotkałem Anię, Kościerską. Coraz gorzej z nią (z Kościerską, nie z Anią). Jechało się całkiem gładko, ale jest coraz węziej i miejscami jest problem z minięciem się dwóch rowerów.

Dziś na powrocie miałem ogień. Ostatnią górkę na Kościerskiej pokonałem prawie w całości na blacie. Aaa, no i niestety chyba będę musiał jednak wymienić środkową zębatkę z przodu. Łańcuch po wymianie jednak skacze:(
Kategoria do/z pracy, z Anią


Dane wyjazdu:
23.02 km 0.00 km teren
00:56 h 24.66 km/h
Maks. pr.:51.70 km/h
Temperatura:
Podjazdy: 20 m

Do pracy

Wtorek, 23 sierpnia 2011 · dodano: 23.08.2011 | Komentarze 0

Wreszcie. Ale mi roweru brakowało. Po tygodniowej przerwie z powrotem w siodle :)
Kategoria do/z pracy, z Anią


Dane wyjazdu:
27.93 km 1.00 km teren
01:28 h 19.04 km/h
Maks. pr.:41.83 km/h
Temperatura:
Podjazdy:197 m

Z pracy

Wtorek, 16 sierpnia 2011 · dodano: 16.08.2011 | Komentarze 0

Kategoria do/z pracy, z Anią


Dane wyjazdu:
28.23 km 0.00 km teren
01:08 h 24.91 km/h
Maks. pr.:51.70 km/h
Temperatura:
Podjazdy: 30 m

Do pracy

Wtorek, 16 sierpnia 2011 · dodano: 16.08.2011 | Komentarze 0

Rowerek chodzi pięknie. W związku z tym, że w tym tygodniu tylko raz rowerem do pracy jadę to postanowiłem troszkę nadłożyć sobie drogi i pojechałem przez Nowy Port.

Zauważyłem, że ddr, który robią na Wyzwolenia został przedłużony też na wiadukt. Ciekawe jak to finalnie będzie wyglądać.
Kategoria do/z pracy, z Anią


Dane wyjazdu:
3.79 km 0.00 km teren
00:11 h 20.67 km/h
Maks. pr.:34.78 km/h
Temperatura:
Podjazdy: m

Test napędu

Poniedziałek, 15 sierpnia 2011 · dodano: 15.08.2011 | Komentarze 0

Wczoraj załatałem dętkę (szkiełko w oponie siedziało) i wymieniłem kasetę oraz łańcuch na nowe. Dziś udałem się na krótki test, czy aby wszystko działa jak należy.

I działa idealnie. Nawet przerzutki zaczęły lepiej przeskakiwać.
Kategoria inne, serwis


Dane wyjazdu:
20.84 km 4.00 km teren
00:59 h 21.19 km/h
Maks. pr.:37.60 km/h
Temperatura:
Podjazdy:156 m

Z pracy... i pech

Czwartek, 11 sierpnia 2011 · dodano: 11.08.2011 | Komentarze 1

Powrót był ciężki. Wiało, padało takim drobnym cholerstwem i na dodatek musiałem jechać na cięższym przełożeniu niż zazwyczaj pod górkę).

Na dodatek pod koniec złapałem gumę, na szczęście pod samym domem. Miałem dziś w planie wymienić napęd, ale pogoda jest tak beznadziejna, że musiałem odpuścić. No i ta dętka cholerna... jutro autobusem do pracy :(
Kategoria awaria, do/z pracy, solo


Dane wyjazdu:
24.90 km 0.00 km teren
01:02 h 24.10 km/h
Maks. pr.:50.29 km/h
Temperatura:
Podjazdy: 20 m

Do pracy

Czwartek, 11 sierpnia 2011 · dodano: 11.08.2011 | Komentarze 0

Dobra. Dziś nie będę narzekał na pogodę, bo zauważyłem, że jak narzekam to następnego dnia jest jeszcze gorzej. Powiem tylko, że jechałem dziś w długich nogawkach i w bluzie.

Wczoraj wyczyściłem sobie łańcuch. Okazało się dzisiaj, że mój napęd mówi "dość" i wyraźnie daje do zrozumienia, że pora go wymienić. Niestety łańcuch przeskakuje jak szalony na moim biegu "rozruchowym" i "podgórkowym". W domu mam już świeży łańcuch i nówkę kasetę. Niech tylko pogoda się poprawi (miałem nie narzekać), bo w takim zimnie nie chce mi się tego robić.

Zapisałem się wczoraj na Żuławy Wkoło. 170 km po płaskim w ostatnią sobotę września. Mam tylko nadzieję, że pogoda...
Kategoria do/z pracy, solo