Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi sirmicho z Gdańska.

Dystans całkowity: 21855.64 km
Dystans w terenie: 3601.50 km
Średnia prędkość: 20.71 km/h
Dystans w terenie podaję na oko. Więcej o mnie.

Statystyki


button stats bikestats.pl
poprzednie lata
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sirmicho.bikestats.pl

Kontakt

|




Dane wyjazdu:
16.28 km 4.00 km teren
00:36 h 27.13 km/h
Maks. pr.:45.12 km/h
Temperatura:
Podjazdy: 19 m

Do pracy

Czwartek, 24 czerwca 2010 · dodano: 24.06.2010 | Komentarze 5

Wróciłem do swojej standardowej trasy. Najszybsza i bez wysiłku.

Ostatnio na trojmiasto.pl pojawił się kolejny news o zmianach w centrum miasta. W komentarzach pełno oburzonych kierowców, lamenty i pretensje. Moim zdaniem zmiany są dobre, choć dziwię się, że aż taka duża ta strefa tempo-30. Ale ja nie o tym, ale o kontrapasie na Garncarskiej, którego nadal nie ma... ale za to jest już to:



Wreszcie można jakoś sensownie (legalnie) przejechać.
Kategoria do/z pracy, solo



Komentarze
Luszi
| 12:46 piątek, 25 czerwca 2010 | linkuj W temacie: http://www.miastadlarowerow.pl/index_wiadomosci.php?dzial=2&kat=8&art=10 .
UncleLion
| 11:43 czwartek, 24 czerwca 2010 | linkuj Problem w tym, że wiele osób utożsamia infrastrukturę rowerową tylko z wydzielonymi drogami rowerowymi....najlepiej by wypchnęła rowerzystów w kosmos bo przeszkadzają na drodze a nie o to przecież chodzi. Zmiany tego typu doskonale pokazują i mam nadzieje stopniowo będą uwrażliwiać do faktu, że rowerzysta jest pełnoprawnym użytkownikiem drogi. Bo prawda jest taka że i tak wiele osób korzysta już z tego typu skrótów. Więc dlaczego nie ma robić tego legalnie?
sirmicho
| 11:24 czwartek, 24 czerwca 2010 | linkuj Nie znałem tej prezentacji. Dzięki za linka. Ech, miasto bez samochodów, coś pięknego. I zdrowiej, i prościej, i taniej.

Zmiany na Starym Mieście były potrzebne, bo tu infrastruktura rowerowa kuleje, a nawet można powiedzieć, że nie istnieje. O ile w innych miejscach miasta jakoś można się przedostać ścieżkami, o tyle w centrum jest tragedia. Najbardziej by mnie ucieszył zakaz wjazdu aut do Starego Miasta, wyłączając komunikację miejską i dostawy.

Pożyjemy, zobaczymy. Ale pewnie zemrzemy wcześniej, ale pomarzyć można:)
Luszi
| 10:47 czwartek, 24 czerwca 2010 | linkuj Zmiany bardzo dobre, idące w kierunku tego, co widzi się w miastach zachodnich. Co ciekawe, w listopadzie wysłałem do ZDiZ (adresu urzędnika rowerowego nie było wówczas jeszcze na stronie miasta, a na prywatny nie chciałem mu tego wysyłać) maila sugerującego właśnie otwarcie ulic jednokierunkowych dla rowerzystów. Podałem przykłady ulic jednokierunkowych, z których sam czasem korzystam, i dołączyłem zdjęcia odpowiednio oznakowanych ulic w Niemczech. Odpisali, że nie mogą tak zrobić, bo byłoby to niebezpieczne, bo za wąsko itd. Nie jest to prawda, bo pisałem o ulicach wprawdzie wąskich, ale o minimalnym ruchu i ograniczeniu do 20-30 km/h. Rower w takich warunkach zawsze może się przecież zatrzymać i przepuścić pojazd jadący z naprzeciwka. Zresztą zaledwie parę tygodni później pojawił się w mediach pomysł, który obecnie jest wdrażany w śródmieściu. Wniosek chyba może być tylko taki, że nie ma właściwej koordynacji prac urzędnika rowerowego i ZDiZ...

A to znacie? http://pitagor.radnet.pl/niemcy_holandia/
UncleLion
| 07:06 czwartek, 24 czerwca 2010 | linkuj Ostatnio w sprawie dopuszczenia ruchu rowerowego pod prąd na uliczkach Starego Miasta debatowaliśmy w Bydgoszczy. Przybył nawet dyrektor Zarządu Dróg. Według jego deklaracji też część ulic otworzą. Zobaczymy....będziemy ścigali Gdańsk:)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa wygas
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]