Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi sirmicho z Gdańska.

Dystans całkowity: 21855.64 km
Dystans w terenie: 3601.50 km
Średnia prędkość: 20.71 km/h
Dystans w terenie podaję na oko. Więcej o mnie.

Statystyki


button stats bikestats.pl
poprzednie lata
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sirmicho.bikestats.pl

Kontakt

|




Dane wyjazdu:
18.22 km 4.00 km teren
00:56 h 19.52 km/h
Maks. pr.:31.35 km/h
Temperatura:
Podjazdy:173 m

Z pracy... i sonda

Czwartek, 4 listopada 2010 · dodano: 04.11.2010 | Komentarze 7

W związku z porannym wypadkiem miałem pewne obawy co do powrotu. Ręka mnie boli kiedy skręcam przedramię. Przy podnoszeniu brakuje mi sił. Ale jak tylko kładę ją na kierownicy roweru to wszystko gra i nic mi nie dolega.

Wracałem cały czas w deszczu. Podjechałem dziś Zgniłymi Mostami.

A teraz w związku z dzisiejszym wypadkiem - co zrobi jutro SirMicho:
A) Pojedzie do pracy autobusem
B) Pojedzie do pracy samochodem znajomego
C) Pojedzie do pracy rowerem
D) Pójdzie do pracy spacerem
E) Weźmie urlop i będzie w domu chuchał i dmuchał na bolącą rękę
F) Weźmie urlop, wsiądzie na rower i pojedzie na długą wycieczkę
G) Spali rower i już nigdy więcej na niego nie wsiądzie.
Kategoria solo, do/z pracy



Komentarze
marchos
| 19:20 czwartek, 4 listopada 2010 | linkuj Dominik: Ciebie w tym roku nikt z tego grona nie jest w stanie dogonić :-)
dominik
| 19:13 czwartek, 4 listopada 2010 | linkuj Luszi jeszcze chwilka i w tym waszym wyścigu przegonicie mnie :(
1. dominik 5309.90
2. sirmicho 5075.24
3. Luszi 4968.57
dominik
| 19:09 czwartek, 4 listopada 2010 | linkuj F :D
sirmicho
| 18:31 czwartek, 4 listopada 2010 | linkuj Nie, szyja jest ok. Tylko ta ręka. Najpierw w nadgarstku, a od południa całe przedramię. To na pewno mięśnie, bo jak kładę dłoń na kierownicy to nic nie czuję. Czyli układam się w pozycji, w której nastąpiła przewrotka.

Nie ma opcji H :)
marchos
| 18:26 czwartek, 4 listopada 2010 | linkuj Co do braku siły w ręku, to pewnie tak napiąłeś odruchowo mięśnie, że teraz masz zakwasy i dlatego brak siły. A mięśnie szyi Cię nie bolą? Bo jak walnąłeś głową w asfalt to też mogłeś mocno napiąć. Co do okładu z kotów to słyszałem że na to raczej chłodzenie pomaga niż ogrzewanie.
Brakuje mi wśród odpowiedzi: H) Żona zabroniła mi jutro jechać rowerem :-)
Jak by była, to bym ją zaznaczył, a tak wybieram po prostu C) bo ja bym tak zrobił.
Jak mnie na początku roku potrącił samochód to było H) a gdyby nie to byłoby C) :-)
sirmicho
| 17:24 czwartek, 4 listopada 2010 | linkuj Wiem jak je zachęcić... taśmą klejącą :) Akurat Rysia to lubi na mnie spać, więc o to jestem spokojny.
Luszi
| 17:15 czwartek, 4 listopada 2010 | linkuj Ja jutro będę jeździć samochodem, chyba że później będę miał jeszcze czas na rower - wobec tego Ty też byś se mógł odpuścić, będzie mi łatwiej gonić kilometry. :P

Na noc obłóż się kotami, to podobno pomaga. :) Tylko nie wiem, jak je zachęcisz, żeby chciały leżeć na bolących miejscach. :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa przep
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]