Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi sirmicho z Gdańska.

Dystans całkowity: 21855.64 km
Dystans w terenie: 3601.50 km
Średnia prędkość: 20.71 km/h
Dystans w terenie podaję na oko. Więcej o mnie.

Statystyki


button stats bikestats.pl
poprzednie lata
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sirmicho.bikestats.pl

Kontakt

|




Dane wyjazdu:
34.38 km 2.00 km teren
01:24 h 24.56 km/h
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Podjazdy:288 m

Z pracy

Poniedziałek, 21 maja 2012 · dodano: 21.05.2012 | Komentarze 2

Dziś powrót trasą "turystyczną". Ale jednak nieco ją zmodyfikowałem i w przeciwieństwie do Turysty, który śmiga Kleszą aż do Słowackiego i potem pnie się chodnikiem, odbiłem w lesie w prawo i lasem dojechałem do Złotej Karczmy. Turysta nazywa tę trasę wertepami, ale nie rozumiem go, bardzo fajna ścieżka terenowa. Wcale nie jest jakoś specjalnie nierówno.

Miałem zamiar zjechać jeszcze do Matemblewa i tamtędy wspiąć się na Złotą Karczmę, ale w sumie dobrze, że z tego zrezygnowałem, bo w Klukowie czułem, że zaczyna mi brakować sił. A jechałem w miarę silnym jak na moje warunki tempem. Całą drogę (włącznie z tym przeklętym podjazdem na Kleszej) pokonałem na blacie. Jedynie na niektórych skrzyżowaniach (tam, gdzie zależało mi na mocnym przyspieszeniu) pozwalałem sobie na zrzucenie łańcucha na środkową zębatkę z przodu.
Kategoria do/z pracy, solo



Komentarze
Turysta
| 19:46 czwartek, 24 maja 2012 | linkuj Bo ja nazywam wszystko, co nie jest asfaltem, "wertepami". Co wcale nie oznacza, że musi być tam rzeczywiście wertepiasto. :)
adas172002
| 19:29 poniedziałek, 21 maja 2012 | linkuj Ciśniesz! Mi się nie chce podjeżdzać Kleszą na blacie.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa tynie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]