Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi sirmicho z Gdańska.

Dystans całkowity: 21855.64 km
Dystans w terenie: 3601.50 km
Średnia prędkość: 20.71 km/h
Dystans w terenie podaję na oko. Więcej o mnie.

Statystyki


button stats bikestats.pl
poprzednie lata
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sirmicho.bikestats.pl

Kontakt

|




Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2010

Dystans całkowity:789.03 km (w terenie 205.00 km; 25.98%)
Czas w ruchu:36:33
Średnia prędkość:21.59 km/h
Maksymalna prędkość:63.17 km/h
Suma podjazdów:4550 m
Liczba aktywności:39
Średnio na aktywność:20.23 km i 0h 56m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
16.60 km 4.00 km teren
00:43 h 23.16 km/h
Maks. pr.:38.00 km/h
Temperatura:-1.0
Podjazdy: 19 m

Do pracy

Poniedziałek, 18 października 2010 · dodano: 18.10.2010 | Komentarze 4

Mrozik. Moje rękawiczki coś nie dawały rady z początku, dopiero w mieście jakoś cieplej mi się w łapy zrobiło... za to chłodniej w stopy. Ciekawe, ciekawe. Mam nadzieję, że jednak te akcesoria będę się sprawdzać przy większych mrozach.

No i chyba powinienem był ubrać dziś kominiarkę, bo w gardło trochę zimno było.
Kategoria do/z pracy, solo


Dane wyjazdu:
23.91 km 9.00 km teren
01:33 h 15.43 km/h
Maks. pr.:35.15 km/h
Temperatura:
Podjazdy:262 m

Rundka po TPK... i pewien mega szczęśliwy pies

Niedziela, 17 października 2010 · dodano: 17.10.2010 | Komentarze 4

Dziś miałem ciśnienie,żeby wreszcie po przerwie spowodowanej wyjazdem służbowym wskoczyć na rower. Miałem dwa warianty na dziś. Pierwszy, na wypadek gdyby żona szła rano do pracy - ok. 90 km, drugi, na wypadek słabszej pogody - ok. 50 km. No, ale okazało się, że Ania jednak do pracy nie poszła i wyszedł trzeci wariant. Pojechaliśmy razem. Rundka po TPK - zjazd drogą Nadleśniczych do Oliwy, gdzie po zjechaniu z Pachołka postanowiłem, że jednak na niego muszę wjechać. Wjechałem więc i to ewidentnie pokazało, że podjazdy sprawiają mi w taką zimną pogodę wiele trudności.

Potem skoczyliśmy na cmentarz. Wróciliśmy standardowo Kościerską. Odwiedziliśmy moich rodziców, a z naszej wizyty najbardziej cieszył się chyba Nazar :) Oto kilka jego pociesznych zdjęć :)

Nazar © sirmicho


Podaj łapę :) © sirmicho


Nazar © sirmicho


Nazar umie się zachować i siada na krześle przy stole © sirmicho
Kategoria tpk, z Anią


Dane wyjazdu:
16.41 km 4.00 km teren
00:47 h 20.95 km/h
Maks. pr.:33.72 km/h
Temperatura:
Podjazdy:156 m

Z pracy

Środa, 13 października 2010 · dodano: 13.10.2010 | Komentarze 2

Ostatnia jazda rowerem w tym tygodniu. Jutro wyjazd służbowy.

Ciekawe jaka pogoda w przyszłym tygodniu.
Kategoria do/z pracy, solo


Dane wyjazdu:
16.49 km 4.00 km teren
00:41 h 24.13 km/h
Maks. pr.:38.95 km/h
Temperatura:1.0
Podjazdy: 19 m

Do pracy

Środa, 13 października 2010 · dodano: 13.10.2010 | Komentarze 0

Kategoria do/z pracy, solo


Dane wyjazdu:
16.41 km 4.00 km teren
00:49 h 20.09 km/h
Maks. pr.:33.72 km/h
Temperatura:
Podjazdy:156 m

Z pracy

Wtorek, 12 października 2010 · dodano: 12.10.2010 | Komentarze 0

Kategoria do/z pracy, solo


Dane wyjazdu:
16.48 km 4.00 km teren
00:39 h 25.35 km/h
Maks. pr.:39.90 km/h
Temperatura:2.0
Podjazdy: 19 m

Do pracy

Wtorek, 12 października 2010 · dodano: 12.10.2010 | Komentarze 2

Zimno, żeby nie powiedzieć, że mroźnie. Niby +2 na termometrze ale mróz było czuć w powietrzu. Ubrałem się więc kompletnie na zimowo (za wyjątkiem kominiarki, o której zaraz) i było mi bardzo komfortowo. No może prócz faktu, że pod kurtką jednak jestem mokry. Chyba nic już na to nie poradzę. Najważniejsze, że skutecznie izoluje mnie od zimnego powietrza.

Wczoraj, przygotowując się do mrozów, zakupiłem kominiarkę accenta.

Dziś było jeszcze na nią za ciepło, ale coś czuję że za kilka dni się przyda.
Kategoria do/z pracy, solo


Dane wyjazdu:
16.48 km 4.00 km teren
00:48 h 20.60 km/h
Maks. pr.:33.72 km/h
Temperatura:
Podjazdy:156 m

Z pracy

Poniedziałek, 11 października 2010 · dodano: 11.10.2010 | Komentarze 2

Oj dzisiaj się ciężko wracało.
Kategoria do/z pracy, solo


Dane wyjazdu:
16.48 km 4.00 km teren
00:42 h 23.54 km/h
Maks. pr.:36.10 km/h
Temperatura:10.0
Podjazdy: 19 m

Do pracy

Poniedziałek, 11 października 2010 · dodano: 11.10.2010 | Komentarze 0

No i znów poniedziałek. Narzekałbym gdyby nie fakt, że jest to okazja by wyskoczyć na rower:)

Rano termometr pokazał mi 10 stopni w plusie. Zdurniał, czy co? Według prognoz spodziewałem się około 5 stopni. Nie zawierzając wskazaniom ubrałem się zimowo, zmieniając jednak w swoim wystroju kurtkę polarową na windstoppera. U góry było zimno i nie żałowałem, że ciepło się odziałem. Ale jak już zjechałem do miasta musiałem kurtkę rozpiąć, a zimowe rękawiczki wymienić na zwykłe.

Latarka ledwo zipiała w lesie, bo postanowiłem jednak nie wymieniać jeszcze baterii. Z początku było ok, w środku lasu oświetlenie znacznie osłabło, a w mieście zgasło kompletnie. Muszę pamiętać, żeby w domu wymienić bateryjki.
Kategoria do/z pracy, solo


Dane wyjazdu:
16.00 km 8.00 km teren
00:42 h 22.86 km/h
Maks. pr.:43.70 km/h
Temperatura:
Podjazdy:153 m

Do Oliwy

Sobota, 9 października 2010 · dodano: 09.10.2010 | Komentarze 0

Ciepło... w porównaniu do ostatnich dni. Szkoda, żeby tego nie wykorzystać więc po porannych obowiązkach domowych wskoczyłem na rower.

Do Oliwy zjechałem Drogą Zgniłych Mostów i Bytowską. Potem skręciłem w Czyżewskiego i zajechałem zobaczyć jak ma się wyścig Bike Tour. Na miejscu spotkałem Monikę i Mario. Chwila pogadaliśmy, a gdy Monika szykowała się do startu, opuściłem imprezę.

Do domu wróciłem tradycyjnie Kościerską.

Nawet dobrze mi się dziś jechało.
Kategoria tpk, solo


Dane wyjazdu:
24.71 km 1.00 km teren
01:09 h 21.49 km/h
Maks. pr.:41.32 km/h
Temperatura:
Podjazdy:197 m

Z pracy... nadmorską przez Sopot

Piątek, 8 października 2010 · dodano: 08.10.2010 | Komentarze 1

Po pracy musiałem skoczyć do Sopotu załatwić dwie sprawy.
Dziś pojechałem ściechą przy ul. Hallera (pierwszy raz nią jechałem). Potem Nadmorską, w Sopocie ścieżką na ul. Polnej, potem uliczkami na miejsce. Powrót przez Reja.
Kategoria do/z pracy, solo